SKRZYCZNE
Najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego wznosi się na 1257 m n.p.m. Skrzyczne rodzi wśród turystów spory dylemat. Jest to jedyny ze szczytów w Koronie Gór Polski, na który można wjechać wyciągiem krzesełkowym. Co prawda na Śnieżkę również można dostać się kolejką, ale kursuje ona z czeskiej strony, więc w tym rankingu nie bierzmy jej pod uwagę. Ze Szczyrku na Skrzyczne, siedząc na wygodnej kanapie, wjeżdża się w niespełna 30 min. Po drodze trzeba się przesiąść na stacji pośredniej Jaworzyna.
Wchodzić więc pieszo czy wjechać kolejką? To zależy od indywidualnej decyzji. Niemal każdy ze szczytów KGP można zdobyć różnymi szlakami, a Skrzyczne nawet na różne sposoby. Jeśli, przykładowo, na Skopiec można wejść z Komarna w 15 min lub z Wojcieszowa w 2 godz., to widać, że nie istnieje jeden przepis na zdobywanie KGP.
Dla mnie najbardziej liczy się obecność, obcowanie z górami i poznawanie regionu. Nie zwracam uwagi na sportowy aspekt chodzenia po górach, więc zdecydowałem, że na Skrzyczne wjadę kolejką. Potraktowałem to jak swego rodzaju atrakcję i ciekawe przeżycie. Czas, który poświęciłbym na podejście, przeznaczyłem na podziwianie górskich panoram.
Opis szlaku
Na Skrzyczne można wejść z czterech stron świata. Punktem startowym mogą być: Buczykowice, Szczyrk, Ostre lub Przełęcz Salmopolska. Niestety tylko opcja wędrówki ze Szczyrku pozwala na wykonanie pętli bez problemów logistycznych z powrotem do samochodu. Najciekawszy szlak prowadzący z Przełęczy Salmopolskiej przez Malinowską Skałę wymusza powrót tą samą drogą, a przy opcji zejścia do Szczyrku pozostaje kwestia powrotu po samochód na przełęcz. W sezonie letnim można skorzystać z komunikacji lokalnej. Najsensowniej jest zostawić auto na parkingu przy dolnej stacji wyciągu krzesełkowego i busem podjechać na przełęcz. Skupimy się na opisie tego wariantu, bo wydaje się, że on jest najciekawszy.
Z Przełęczy Salmopolskiej przez ok. 1 godz. i 30 min czerwonym szlakiem wędruje się na Malinowską Skałę. Ten szczyt stanowi zwornik między pasmem Baraniej Góry i Skrzycznego. Charakterystyczne są skały na wierzchołku, z których roztacza się piękny widok na okolicę. Z Malinowskiej Skały zielonym szlakiem wędruje się dalej przez Małe Skrzyczne aż na Skrzyczne. Przejście zajmuje ok. 1 godz. i 20 min. Szlak w dużej mierze prowadzi po otwartej przestrzeni. Szczególnie interesujące są widoki na wschodnią stronę, w kierunku Beskidu Żywieckiego. Przy dobrej przejrzystości powietrza zarówno ze szlaku, jak i ze szczytu można dostrzec grań Tatr.
Na Skrzycznem znajduje się schronisko górskie PTTK. Stoi tam również wysoka wieża telekomunikacyjna oraz budynek górnej stacji kolejki. Z wieży widokowej można podziwiać panoramę Jeziora Żywieckiego i Babiej Góry, a po drugiej stronie – Szyndzielni i Klimczoka. Ze szczytu do Szczyrku można zejść szlakiem niebieskim w ok. 1 godz. Niestety biegnie on mało ciekawą ścieżką wzdłuż wyciągu krzesełkowego. Inną opcją jest zejście szlakiem zielonym, który dochodzi do ul. Leśnej, a następnie przechodzi przez centrum Szczyrku.
Na całą wycieczkę w tym wariancie trzeba przeznaczyć ok. 5 godz.
Parking
Duży parking znajduje się nieopodal dolnej stacji kolejki na Skrzyczne, przy ul. Dębowej. Przy drodze można spotkać sporo mniejszych, prywatnych parkingów. Na Przełęczy Salmopolskiej parking nie jest zbyt duży, więc w szczycie sezonu oraz w weekendy może być problem ze znalezieniem miejsca dla samochodu.
Informacje praktyczne
Skrzyczne charakteryzuje się bardzo dynamicznymi zmianami pogody. Szczególnie zimą warunki potrafią się zmienić w okamgnieniu o 180 stopni i ze słonecznej pogody przeradzają się w mgłę i śnieżycę. Należy wnikliwie sprawdzać prognozy pogody przed wyjściem na szlak. Śnieg utrzymuje się tam do późnej wiosny.
Informacje o aktualnych godzinach kursowania kolejki i ceny biletów: www.skrzyczne.cos.pl