10 IDEALNYCH MIEJSC NA GRZYBOBRANIE
Jesień od zarania kojarzy się z grzybobraniem. Polacy, jako jeden z niewielu narodów w Europie, każdej jesieni tłumnie ruszają do lasów na poszukiwania podgrzybków, prawdziwków czy kozaków. Uwielbiam długie spacery po lesie i radość, kiedy zauważę malutki kapelusz w trawie. Wybrałem dla was 10 miejsc, w których grzybobranie można doskonale połączyć z wypoczynkiem w klimatycznym miejscu.
Dworek nad Wkrą – Mazowsze
Okoliczne bujne lasy to nie jedyna zaleta tego miejsca. W dworku możecie spotkać Zosię, która jest certyfikowanym klasyfikatorem grzybów. Dzięki ogromnej wiedzy dzieli się z odwiedzającymi przeróżnymi ciekawostkami. Zaskoczyło mnie, że na poszukiwania prawdziwków Zosia wysłała mnie na… łąki. Z zaciekawieniem słuchałem jej opowieści o grzybach wzrastających pod śniegiem. Następnym razem z pewnością spróbuję je znaleźć.
Łosiowisko – Kaszuby
Po zjechaniu z asfaltowej drogi w las każdy grzybiarz wyczuje, że znalazł się w odpowiednim miejscu. Po udanych zbiorach można oczyścić grzyby w przygotowanym do tego pomieszczeniu, w którym znajduje się również profesjonalna suszarka do grzybów. Płynąca tuż obok Brda zapewnia odpowiedni mikroklimat, ponieważ – jak każdy grzybiarz wie – grzyby potrzebują wilgoci.
Siedlisko Malinówka – Roztocze
Dom jest położony w samym sercu lasu, z dala od cywilizacji, co gwarantuje udane zbiory. Na werandzie znajdzie się sporo miejsca do oczyszczania grzybów. Po udanym grzybobraniu można się zrelaksować i podziwiać piękny widok.
Dom na Jurze – Śląsk
Jurajskie lasy na pierwszy rzut oka mogą wydawać się mało zasobne w grzyby, ze względu na piaszczyste podłoże. Jeśli jednak poszuka się odpowiednich miejsc (na przykład w okolicach Zaborza czy Zrębic), to spacer pomiędzy wapiennymi ostańcami można połączyć z bardzo obfitym grzybobraniem.
Zielenica – Zachodnie Pomorze
Zapaleni grzybiarze z pewnością docenią to miejsce. Lasy są rozległe, ale nie spotyka się tu wielu ludzi, co znacznie zwiększa szanse na udane zbiory. Położone wśród drzew domki wznoszą się na palach, co stanowi ciekawe urozmaicenie na tle innych gospodarstw tego typu. Przez ogromne okna i z tarasów można podziwiać przyrodę w całej okazałości.
Łosia Chata – Podlasie
Położona w samym sercu Puszczy Knyszyńskiej Łosia Chata to wymarzone miejsce dla grzybiarzy, którzy nie lubią tracić czasu i już za progiem domu chcą zacząć poszukiwanie prawdziwków. Ogromną zaletą tego miejsca jest to, że otacza je piękny dziki las. Spacer po tej puszczy jest ucztą dla oczu i duszy.
Na Skraju Czasu – Opolszczyzna
W tym miejscu trudno natknąć się na wielu spacerowiczów, ponieważ to region zupełnie niepopularny wśród turystów. To niewątpliwie duża zaleta nie tylko dla samotników, ale także dla grzybiarzy. Spacerując leśnymi ścieżkami, czuje się tutaj prawdziwą magię natury.
Siedlisko Gacanek – Bory Tucholskie
Owiane legendami Bory Tucholskie to także tereny pełne dorodnych grzybów. Położone nad jeziorem Siedlisko Gacanek to doskonała baza wypadowa dla amatorów grzybobrania. Moim zdaniem Bory Tucholskie to jedne z najpiękniejszych lasów w Polsce i koniecznie trzeba je odwiedzić.
Latosowo – Mazowsze
Agroturystyka położona jest w mało uczęszczanym regionie. Dojeżdżając do gospodarstwa Kasi i Bartka, można odnieść wrażenie, że dotarło się na skraj świata. Jeśli planujecie wędrówkę po przepięknych pobliskich kniejach, skorzystajcie z rad Bartka, który nie tylko ciekawie opowiada o życiu mieszkańców lasu, ale przy okazji grzybobrania chętnie odkrywa kryjówki niektórych zwierząt – norę borsuka czy lisa.
Agroturystyka Antoniew – Mazowsze
Gospodarstwo znajduje się w samym sercu Puszczy Bolimowskiej. Tereny są tutaj podmokłe, ale można natrafić tutaj na niezwykle urokliwe zakątki. Wiele dobrze utrzymanych asfaltowych dróg w tym rejonie sprawia, że odkrywanie okolicy staje się jeszcze łatwiejsze.