Jesteś tutaj:

10 MIEJSC W POLSKICH GÓRACH, KTÓRE WARTO ZOBACZYĆ JESIENIĄ

Jesień to idealny czas na górskie wędrówki. Szlaki powoli pustoszeją, robi się cicho i spokojnie, a przyroda zachwyca feerią barw. Zebrałem dla was 10 moich ulubionych miejsc w polskich górach. Planując jesienne wędrówki, warto wziąć je pod uwagę.

Czerwone Wierchy
Kiedy jako dziecko pierwszy raz wszedłem na Kopę Kondracką, zapytałem tatę, dlaczego nazwano te szczyty Czerwonymi Wierchami, skoro są całe zielone. Odpowiedział, że dopiero jesienią widać ich prawdziwe piękno. Przekonałem się o tym po latach, wędrując przez Małołączniak i Krzesanicę na Ciemniak. Falujące na wietrze trawy o zachodzie słońca zdawały się płonąć na czerwono. Przejście przez Czerwone Wierchy gwarantuje różnorodne widoki – z jednej strony można podziwiać groźne turnie Tatr Wysokich, a z drugiej łagodniejsze, pocięte długimi dolinami szczyty Tatr Zachodnich.

Dolina Chochołowska
Majestat gór można dostrzec nie tylko ze szczytów. Przechadzce doliną towarzyszy szum potoku, a pośród ciemnej zieleni lasów świerkowych prześwitują bielejące turnie. Droga na Polanę Chochołowską jest bardzo przyjemna, choć nie do końca przypomina górski szlak. To szeroka i wygodna ścieżka, na której końcu znajduje się schronisko. Po spacerze nie można odmówić sobie przepysznej szarlotki! Jeśli samo przejście doliną to dla was za mało, możecie wybrać się na pobliski szczyt o wdzięcznej nazwie Grześ. Roztacza się z niego przepiękna panorama polskiej i słowackiej części Tatr Zachodnich.

Połonina Wetlińska
Na samą myśl o wędrówce do Chatki Puchatka uśmiech pojawia się na twarzy. Taką właśnie nazwę nadano kameralnemu – choć już legendarnemu – schronisku na Połoninie Wetlińskiej. Z jej grzbietu od strony Przełęczy Orłowicza lub z Brzegów Górnych rozciąga się jedna z najpiękniejszych panoram w Bieszczadach.

Jeziorka Duszatyńskie
Malownicza trasa prowadząca do ukrytych w lesie jeziorek pozwala w pełni nacieszyć się kolorami polskiej złotej jesieni. Szlak początkowo wiedzie szeroką doliną, a kiedy przekroczy się potok, ścieżka zaczyna wić się po lesie i piąć się do góry. O powstaniu jeziorek krążą rozmaite legendy, a w przeszłości to miejsce uchodziło za zaczarowane. Zarówno pierwsze, jak i drugie, położone nieopodal, jeziorko urzeka. Warto posiedzieć nad nimi i popatrzeć na odbijające się w lustrze wody kolorowe drzewa.

Śnieżka
Królowa Karkonoszy już wczesną jesienią potrafi okryć się śnieżną szatą. Na szczęście słońce szybko przywraca jej jesienne barwy. Wędrówki po tym paśmie Sudetów to naprawdę wielka frajda. Moją ulubioną trasą jest szlak z Karpacza przez Pielgrzymy, Słonecznik i Dom Śląski.

Szczeliniec Wielki
Spacer po skalnych labiryntach na Szczelińcu Wielkim zaliczam do jednego z bardziej egzotycznych przeżyć w polskich górach. Formy skalne, którym nadano bardzo trafne nazwy – Małpolud, Kwoka, Wielbłąd – pobudzają wyobraźnię. Trasa nie jest długa, ale warto przeznaczyć więcej czasu na odpoczynek na szczycie, żeby bez pośpiechu podziwiać niezwykłe sudeckie panoramy.

Źródła Wisły
Spacerowi w kierunku źródeł Wisły towarzyszy nieustanny szum płynącej wody. Kaskady Rodła to bardzo urokliwe miejsce na zboczach Baraniej Góry. Chwilami trudno uwierzyć, że to właśnie tutaj swoje źródła ma władczyni polskich rzek. Co prawda tylko ze szczytu Baraniej Góry można nacieszyć oczy pięknymi widokami na górskie panoramy, ale miłośnicy lasu i pieszych wędrówek z pewnością docenią ten zakątek Beskidów.

Góry Sokole
To mekka wspinaczy, a przy okazji raczej mało popularne wśród turystów miejsce. Na wędrujących z położonego przy węźle pięciu szlaków turystycznych schroniska PTTK „Szwajcarka” czekają m.in. szczyty Krzyżnej Góry i Sokolika. Z tego pierwszego punktu ujrzycie wspaniałą panoramę Karkonoszy na czele ze Śnieżką. Ze skały na Sokoliku widać natomiast wijącą się w dole rzekę Bóbr i bujne lasy Rudaw Janowickich.

Kolorowe jeziorka
Na terenie Rudawskiego Parku Narodowego znajdują się cztery kolorowe jeziorka: Żółte, Purpurowe, Błękitne i Zielone. Swoje barwy zawdzięczają składom chemicznym pokopalnianych wyrobisk, w których obecnie stoi woda. Wydaje się, że intensywność koloru zależy od wielu czynników – tylko wygląd Błękitnego za każdym razem, kiedy tam zaglądam, licuje z jego nazwą. Zielone to jeziorko okresowe i jesienią może go po prostu nie być, a Purpurowe często wygląda raczej jak złote czy brunatne. Spacer po zboczach Kopy do położonych na różnych wysokościach jeziorek to gratka dla wszystkich miłośników osobliwych zjawisk przyrodniczych.

Trzy Korony
Pieniny to jeden z najbardziej malowniczych zakątków w polskich górach. Z punktu widokowego na szczycie Trzech Koron rozciąga się wspaniała panorama Pienińskiego Parku Narodowego i przełomu Dunajca, a przy dobrej widoczności w tle widać majestatyczne Tatry. Po drodze na szczyt można natknąć się na wiele gatunków roślin, które nie występują nigdzie indziej w Pieninach. Czasem do platformy widokowej na Okrąglicy ustawiają się kolejki, ale warto wykazać się cierpliwością.