SŁOWIŃSKI PARK NARODOWY
Słowiński Park Narodowy to jedno z najbardziej fascynujących miejsc nad Bałtykiem. Za każdym razem królestwo piasku, wiatru i wody wygląda nieco inaczej – włada nim natura. Latem, kiedy rzesze wczasowiczów podziwiają ruchome wydmy, harmider może odstraszać. Szczególną popularnością cieszy się Wydma Łącka. Zupełnie inaczej jest na Wydmie Czołpińskiej oddalonej o około godzinę jazdy samochodem od Łeby. Tu także spotkasz turystów, jednak dzięki olbrzymim terenom nie grozi ci spacerowanie w tłoku. Dzika plaża w grudniu jest olśniewająco piękna. Dodatkowo mogłem nacieszyć się upragnioną samotnością: spotkałem zaledwie dwóch turystów!
Najłatwiej dotrzeć do celu, kierując się czerwonym szlakiem przez las. Po około 20–30 minutach dochodzi się do wydmy. Dalej drogę wytyczają paliki i liny, więc nie sposób się zgubić. Przejście spokojnym tempem przez ten obszar parku zajmuje około 30–40 minut. Nie da się narzucić zbyt szybkiego marszu przez miękkie piaszczyste podłoże. Wzdłuż wydm rozciągają się niesamowite krajobrazy. Przywodzą na myśl niezmierzoną pustynię, choć gdzieniegdzie natura rozsiała odrobinę zieleni. Z każdego wzniesienia rozciąga się zupełnie inna panorama! Okazało się, że od morskich fal dzieliło mnie zaledwie kilkaset metrów. Gdybym skierował się na wschód, droga doprowadziłaby mnie do Łeby, ale wybrałem spacer w przeciwnym kierunku i zwiedziłem latarnię morską.
Słowiński Park Narodowy to kultowe miejsce nad polskim Bałtykiem. W okolicach Wydmy Czołpińskiej koniecznie trzeba zajrzeć do malowniczej miejscowości Kluki, gdzie mieści się skansen, a kawałek dalej – piękne jezioro Łebsko!