DOLNY ŚLĄSK INACZEJ
Trasa ma swój początek na parkingu przy Wąwozie Myśliborskim. Komunikacyjnie jest to dogodny punkt, ponieważ od zjazdu z drogi S3 dzieli go tylko 12 km.
Trasa ma swój początek na parkingu przy Wąwozie Myśliborskim. Komunikacyjnie jest to dogodny punkt, ponieważ od zjazdu z drogi S3 dzieli go tylko 12 km.
Grudniowa podróż dla przyjemności (gdziekolwiek) musi posiadać kilka kluczowych dla jej powodzenia cech. Powinna być…
Dolny Śląsk to kraina, która na drugie imię ma Tajemnica. Trudno się z tym nie zgodzić, bo przemierzając Kotlinę Jeleniogórską, wędrując po Karkonoszach czy zwiedzając rozsiane po regionie zamki, co rusz przekraczamy płynną granicę, kiedy kończą się fakty, a zaczynają domysły i sekrety.
Ten wieloznaczny tytuł idealnie opisuje trasę, którą pokonałem na Pogórzu Kaczawskim. Do jej wytyczenia zainspirował mnie konkurs organizowany przez Mazdę, w którym użytkownicy zgłaszali propozycje najciekawszych, według nich, szlaków samochodowych w Polsce.
Wyjazdy nad Morze Bałtyckie zazwyczaj kojarzą się z błogim lenistwem. Postanowiłem przełamać ten stereotyp i połączyć ze sobą odpoczynek, zwiedzanie, dobre jedzenie i radość z jazdy. Zadanie nie było takie proste, jak mogłoby się wydawać.
Przed wieloma laty pierwszy raz dotarłem nad Jezioro Turawskie i zdecydowanie nie byłem nim zachwycony. Na północnym brzegu znajdują się stare ośrodki wypoczynkowe i ogródki działkowe.
Pierwszy raz w Dolinie Baryczy znalazłem się w 2001 roku. Późnym wieczorem wędrowałem wąskimi groblami w kierunku Milicza. Po tamtym obozie wędrownym pozostał we mnie ogromny sentyment do tych okolic.
Lądek Zdrój to bardzo sympatyczne miejsce. Właśnie tutaj zaczyna się nasza trasa, która pozwoli odkryć piękno podziemnego świata w Kotlinie Kłodzkiej. Po przechadzce po rynku i parku zdrojowym udaliśmy się do Kletna.
Rudawy Janowickie są moim zdaniem jednym z najspokojniejszych i najbardziej malowniczych pasm górskich w Sudetach.
Było to pewnego upalnego lipcowego dnia 2019 r. Podróżowałem po Dolnym Śląsku i skreślałem z listy kolejne odwiedzone miejsca. Dotarłem późnym popołudniem w okolice zapory w Pilchowicach.