NAD WISŁĄ
Nadwiślańska trasa prowadzi kolejno przez małe, średnie i duże miasta. Rozpocząłem od niewielkiego Czerwińska nad Wisłą. To z pozoru niezbyt interesujące dla podróżnych miejsce ma intrygującą historię.
Nadwiślańska trasa prowadzi kolejno przez małe, średnie i duże miasta. Rozpocząłem od niewielkiego Czerwińska nad Wisłą. To z pozoru niezbyt interesujące dla podróżnych miejsce ma intrygującą historię.
Świętokrzyską przygodę rozpoczęliśmy od wejścia na wieżę Zamku w Chęcinach. Wprawne oko bez problemu dojrzy stąd niemal wszystkie atrakcje trasy. Po wizycie na zamku udaliśmy się na spotkanie z nauką do Centrum Nauki Leonardo da Vinci.
Miłośnicy spokojnej jazdy doskonale odnajdą się nad Bugiem. Ciekawe, że choć prawie nie oddalaliśmy się od rzeki, tylko przez kilka chwil widzieliśmy ją z okna samochodu.
Załęczański Park Krajobrazowy to jedna z najmniej znanych części Wyżyny Woźnicko-Wieluńskiej. To właśnie tutaj można zobaczyć ukryte w lesie wapienne ostańce, przepięknie meandrującą Wartę i ślady po osadach z czasów rzymskich.
Sierakowski Park Krajobrazowy to bardzo malowniczy zakątek Wielkopolski. Trasa po tym terenie ma swój początek nad jeziorem Radziszewskim.
Kto nie słyszał o Arkadym Fiedlerze? Ten niezwykły podróżnik pochodził z podpoznańskiego Puszczykowa. To właśnie tutaj swój początek ma trasa, która przebiega w cieniu królewskich dębów.
Trasa, na której z okien samochodu podziwiać można przepiękne widoki, prowadzi przez wysokopienny las z przewagą sosen. Bory Tucholskie to miejsce, które można pokochać od pierwszego wejrzenia.
Okazuje się, że nawet podróż w czasie może być uzależniona od czegoś tak prozaicznego, jak rozkład jazdy kolejki wąskotorowej. Na niezwykłą wyprawę ze Żnina wyruszyłem właśnie tym środkiem lokomocji.
Wyruszając z Łodzi w kierunku Wiączyna na odkrywanie malowniczych zakątków Ziemi Łowickiej, ciągle czułem miejski stres. Dopiero kiedy zjechałem na gruntową drogę do leśniczówki, nieco się zrelaksowałem.
Siewierz mieszkańcom Śląska kojarzy się zazwyczaj z potężnymi korkami na tzw. Gierkówce. To właśnie z tego niepozornego miasteczka wyruszyłem na poszukiwanie czasu.